KSIĘGA I: KRONIKI TCHÓRZA
„Karmisz szaleństwo, a ono żywi się tobą” — przyśpiewka Rumpelsztyka z Once upon a time1.
† † †
Poranki bywają zaskakujące, ale trzeba być mną, by z samego rana martwić się wątpliwą przynależnością do istot żywych. Błądząc dłońmi po tułowiu, sprawdzam, czy wszystko jest na swoim miejscu. Najpierw ja, potem otoczenie. Żelazna logika gra pierwsze skrzypce. Żadnej krwi w tych okolicach. Brak dziur. Tylko jedne poderżnięte gardło. Gdyby chodziło o dwa, to dopiero byłby problem. Desperackie szukanie pozytywów?